Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Arka Gdynia - Górnik Łęczna W Arce, w porównaniu z rundą jesienną sezonu 2020/21, nastało nowe. Gdynianie rozpoczęli mecz z nowym trenerem, Dariuszem Marcem i w nowym ustawieniu: 1-3-5-2. Teoretycznie taka strategia powinna przynieść zdecydowaną ofensywę, ale na pierwszy celny strzał musieliśmy czekać do 19. minuty i uderzenia Luisa Valcarce. To był sygnał do zdecydowanej ofensywy Arki. Dwie minuty później gospodarze objęli prowadzenie. Z dystansu uderzał Adam Deja, a bramkarz gości, urodzony w pobliskich kaszubskich Kartuzach, Maciej Gostomski mógł się zachować zdecydowanie lepiej. Piłka przeszła po rękach golkipera i wpadła do siatki. Strzał Dei ustalił narrację na pierwszą połowę. Sam Deja czterokrotnie uderzał celnie na bramkę łęcznian w pierwszej części. Po zdobyciu bramki Arkowcy cofnęli się, a inicjatywę przejęli goście. Tuż obok słupka w 30. minucie głową uderzał Bartosz Śpiączka. Wreszcie, 10 minut później, po stałym fragmencie gry Śpiączka dopiął swego i doprowadził do wyrównania. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź! Remis 1-1 po pierwszej połowie. W Gdyni mieliśmy dobry, żywy mecz, pomiędzy rywalami którzy na wiosnę będą walczyć o awans do PKO BP Ekstraklasy. Na początku drugiej połowy rozgrywającego dobrego mecz Christiana Alemana zmienił Marcus da Silva. I właśnie Brazylijczyk z polskim paszportem zmarnował najlepszą sytuację dla Arki w drugiej połowie. Obrona gości rozstąpiła się niczym Morze Czerwone, a Marcus w 82. minucie przez nikogo niepokojony głową uderzył obok słupka. Decydujący cios zadał w 85. minucie zadał Michał Marcjanik. Po wyrzucie z autu, niczym za czasów trenera Leszka Ojrzyńskiego, piłka przeszła wszystkich obrońców, a obrońca huknął prawie w samo "okno" bramki gości. Gostomski nie miał nic do powiedzenia. Ta bramka zapewniła drużynie znad morza awans. W ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski Arka Gdynia zmierzy się na początku marca na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl! Arka Gdynia - Górnik Łęczna 2-1 (1-1) Bramki: Adam Deja (20.), Michał Marcjanik (86.) - Bartosz Śpiączka (41.) Żółte kartki: Alemán, Valcarce - Stasiak.Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok). Mecz bez udziału publiczności. Arka: Kacper Krzepisz - Arkadiusz Kasperkiewicz, Michał Marcjanik, Paweł Sasin, Kamil Mazek (71. Mikołaj Łabojko), Adam Deja, Adam Danch, Christian Aleman (61. Marcus da Silva), Luis Valcarce - Maciej Rosołek, Mateusz Żebrowski. Górnik: Maciej Gostomski - Maciej Orłowski (88. Bartłomiej Kukułowicz), Tomasz Midzierski, Paweł Baranowski, Leandro - Michał Goliński (88. Michał Mak), Adrian Cierpka, Barłomiej Kalinkowski (90. Marcin Stromecki), Aron Stasiak, - Paweł Wojciechowski (76. Serhij Kryhun), Bartosz Śpiączka (88.Przemysław Banaszak). MS Zobacz wyniki, terminarz i najlepszych strzelców Fortuna Pucharu Polski