W kadrze gości pojawiło się aż dziesięciu piłkarzy znanych z polskich boisk. Od pierwszej minuty w ataku Litwinów zagrał napastnik Górnika Łęczna Fiodor Czernych. Na ławce rezerwowych usiadł m.in. bramkarz PGE GKS-u Bełchatów Emilijus Zubas. Anglicy od początku przystąpili do ataku i już w czwartej minucie mogli prowadzić. Wayne Rooney wpadł w pole karne gości i uderzył po ziemi, ale piłka trafiła w słupek bramki Giedriusa Arlauskisa. Trzy minuty później napastnik Manchesteru United był już bezlitosny. Najpierw Danny Welbeck założył "siatkę" znanemu z występów w Jagiellonii i Koronie kapitanowi Litwy Tadasowi Kijanskasowi i uderzył na bramkę. Odbitą przez bramkarza piłkę Rooney głową posłał do siatki. W 18. minucie Rooney mierzył głową w okienko, ale piłka trafiła w spojenie. Litwinom od czasu do czasu udawało się przedzierać w okolice bramki gospodarzy. Między innymi zagroził jej Deivydas Matulevicius. W 41. minucie Welbeck huknął z 18 metrów, a piłka przeleciała tuż na okienkiem bramki Arlauskisa. Jeszcze przed przerwą szczęścia nie miał Kijanskas, gdy po główce Welbecka piłka odbiła się od niego i wpadła do bramki. Krótko po przerwie znakomitym wolejem popisał się Fabian Delph, ale skuteczniejsza była interwencja Arlauskisa. W 58. minucie Rooney popisał się precyzyjnym podaniem z prawej strony, które na trzeciego gola zamienił Raheem Sterling. Trzynaście minut później w miejsce Rooneya na boisku pojawił się Harry Kane z Tottenhamu, który w tym sezonie podbija Premier League swoimi golami. Kane potrzebował zaledwie dwóch minut, żeby trafić głową do siatki Litwinów. W innych meczach tej grupy Słowenia rozbiła San Marino 6-0, a Szwajcaria wygrała 3-0 z Estonią. Anglia - Litwa 4-0. Raport meczowy Słowenia - San Marino 6-0. Raport meczowy Szwajcaria - Estonia 3-0. Raport meczowy Sprawdź sytuację w grupie E i pozostałych!