Dotychczasowa kariera Anelki była bardzo skomplikowana i pełna nagłych zwrotów. Chelsea jest dla niego dziewiątym klubem w karierze, ale wygląda na to, że Francuz wreszcie znalazł dla siebie odpowiednie miejsce. "The Blues" są gotowi usiąść do rozmów i zaoferować 30-latkowi nową umowę gwarantującą mu 120 tys. funtów tygodniowo. Obecny kontrakt króla strzelców Premier League ostatniego sezonu wygasa za 1,5 roku, jednak Anelka nie chce czekać. - Mam nadzieję, że szybko dojdziemy do porozumienia - powiedział w rozmowie z "News of the World". - Jestem w Chelsea bardzo szczęśliwy, czuję się tutaj, jak w domu, a dzięki temu osiągnąłem najwyższą formę w mojej karierze. Z gry swojego podopiecznego zadowolony jest również menadżer Chelsea, Carlo Ancelotti. - Jego postawa jest dla mnie dużym, pozytywnym zaskoczeniem - stwierdził Włoch. - Znałem go oczywiście już wcześniej, ale nie spodziewałem się, że dysponuje aż tak wielkimi umiejętnościami. Poza tym zawsze uważany był za piłkarza grającego bardzo indywidualnie, a w moim zespole potrafi w pełni poświęcić się dla sukcesu drużyny.