"Chciałbym, by wszyscy kibice mogli cieszyć się widokiem tych pamiątek. Klubowi spodobał się mój pomysł i cieszę się, że wszystkie rzeczy znalazły się w dobrych rękach" - powiedział honorowy prezydent "Królewskich", a w przeszłości genialny zawodnik, który występował w trzech drużynach narodowych: Argentyny (urodził się w Buenos Aires), Hiszpanii i Kolumbii. Władze klubu już zapowiedziały specjalną ekspozycję zbiorów Di Stefano. "Miałem różne propozycje stworzenia muzeum, ale wszystkie odrzuciłem. Czekałem na powrót obecnego szefa Realu Florentino Pereza" - dodała legenda "Królewskich". Jako piłkarz Di Stefano najlepsze lata spędził w Realu. Pięciokrotnie poprowadził zespół do Pucharu Europy, dwukrotnie zdobył Złotą Piłkę (1957 i 1959) przyznawaną przez magazyn "France Footbal" dla najlepszego zawodnika na Starym Kontynencie. Mimo że boiskową przygodę z Realem zakończył niemal pół wieku temu (w 1964 roku), wciąż znajduje się na czele lub w czołówce wielu statystyk. Prowadzi wśród zawodników z największą liczbą hat-tricków w lidze hiszpańskiej - 22, przed Cristiano Ronaldo 13 i Ferencem Puskasem 12. W klasyfikacji najskuteczniejszych jest drugi - 216 trafień w 282 meczach, za Raulem Gonzalezem 228 bramki w 550 występach. Real od rana do nocy! Bądź na bieżąco i zaprenumeruj wszystkie informacje na jego temat! Barca na okrągło! 24 h na dobę! Nie przegap żadnego newsa! Zaprenumeruj informacje na jej temat!