Michał Tofilski z Akademii Piłkarskiej Champions od kilku lat organizuje na Górnym Śląsku Międzynarodowe Konferencje Szkoleniowe, na które przyjeżdżają ciekawi prelegenci. W poprzednich latach był to choćby Carles Romagosa Vidal, który przez kilka lat pełnił funkcję dyrektora technicznego akademii Paris Saint-Germain, a teraz jest dyrektorem technicznym w Tajlandzkim Związku Piłki Nożnej. Był też Holender Richard Grootscholten, który pracował na kilku kontynentach, pomagał w założeniu dobrze funkcjonującej Akademii Piłkarskiej Zagłębia Lubin, a teraz jest dyrektorem wykonawczym akademii Legii Warszawa. W Katowicach gościł też Daniel Memmert z Deutsche Sporthochschule w Koeln. Teraz głównym gościem był Albert Capellas, który trenerską karierę zaczynał u boku jednej z legend futbolu Johana Cruyffa, a potem współpracował też, jako drugi trener, z takimi tuzami jak Pep Guardiola, Peter Bosz, Thomas Fink czy Jordi Cruyff. Asystentem tego ostatniego był w Maccabi Tel Awiw i w chińskim Chongqing Dangdai Lifan. Z kolei Boszowi pomagał w Borussii Dortmund. Teraz pracuje na własny koszt, będąc szkoleniowcem młodzieżowej reprezentacji Danii. - W Hiszpanii, w Katalonii, futbol to wielka pasja. Na wszystkich działa magia wielkiej ligi czy wielkich klubów. To dla wszystkich inspiracja. To też sprawia, że trenerzy czy w tych większych czy w tych mniejszych klubach starają się sami dokształcać patrząc na to, co dzieje się wokół nich, ale też podążać w kierunku wytyczonym przez federację, która ze swojej strony pomaga, jak może. Trzeba też powiedzieć, że mamy sporo spotkań, które pomagają trenerom się dokształcić. Tak jest na poziomie krajowym, jak i poszczególnych regionalnych związków. To poprawia jakość szkolenia, bo w tych spotkaniach uczestniczą wielkie nazwiska czy to byłych trenerów czy piłkarzy, którzy z innymi dzielą się swoimi doświadczeniami, jak pracować, jak postępować, co robić w danej sytuacji. To bardzo pomaga i tak jest w Katalonii, co ma potem swoje przełożenie na szkolenie zawodników. Co do innych krajów, to różnie z tym jest. Widzę, jak to funkcjonuje w wielu krajach, gdzie jest problem z właściwą edukacją szkoleniowców, krótko mówiąc - brakuje jej. To sprawia, że ma to swoje przełożenie na piłkę. Tak jest w wielu europejskich krajach. Technologiczne zdobycze, internet, networking sprawiają jednak, że ten dystans można skrócić - zaznacza. Co sądzi o naszej piłce? - Polska to wielki kraj, z dużą populacją, już więc samo to sprawia, że powinniście mieć silne kluby i reprezentację. Macie wielu klasowych piłkarzy, jak Piszczek, Lewandowski, Wilczek. Widać, że są tutaj talenty. Wasz kraj się rozwija, więc to też na pewno pomoże w rozwoju piłki w waszym kraju, w zbudowaniu silnej ligi. Myślę, że przed wami, także jeśli chodzi o piłkę, nadchodzi dobry okres - mówi Albert Capellas, który w Katowicach poprowadził wykład, a potem uczestniczył w zajęciach warsztatowych. Michał Zichlarz, Katowice