Świadkami prawdziwej sensacji byli kibice zgromadzeni w sobotę na stadionie w miejscowości Elbasan w Albanii. Reprezentacja narodowa tego bałkańskiego kraju pokonała reprezentację Francji 1-0. W składzie "Trójkolorowych" nie zabrakło wielkich gwiazd - Antoine'a Griezmanna, Raphaela Varane'a czy Hugo Llorisa. Jedyna bramka w towarzyskim spotkaniu padła kilka minut przed przerwą. Wspaniale z rzutu wolnego przymierzył występujący na co dzień w PAOK-u Saloniki Ergys Kace i pokonał bezradnego Llorisa. Francuzi najbliżej zdobycia gola byli na początku spotkania, ale dogodnej sytuacji do zdobycia bramki nie wykorzystał Olivier Giroud. Przez większość meczu warunki gry dyktowała jednak Albania i to ona była bliższa zdobycia bramki. Podopieczni Gianniego De Biasiego, którzy w swojej grupie eliminacyjnej do mistrzostw Europy zajmują trzecie miejsce, pokazali, że pod wodzą włoskiego szkoleniowca poczynili spore postępy i mają realne szanse awansować na Euro 2016.Francuzom nie pomogło nawet wejście w drugiej połowie na boisko kilku gwiazd - w tym Paula Pogby i Mathieu Valbueny. Dla "Trójkolorowych" to kolejna porażka w meczu towarzyskim. Ostatnio podopieczni Didiera Deschampsa przegrali 3-4 z Belgią, a wcześniej pokonała Brazylia pokonała ich w sparingu 3-1. Albania - Francja 1-0 (1-0) Bramka: Ergys Kace (43.)