Przegrana u siebie z Katalończykami sprawia, że szanse na awans do kolejnej rundy są dla zespołu z Madrytu czysto teoretyczne. Po spotkaniu w hiszpańskich mediach zagotowało się z powodu rzekomej dymisji Aguirre. Sam zainteresowany zaprzecza jednak tym informacjom. - Ani przez moment nie przeszło mi to przez myśl - oświadczył Meksykanin. - Zdajemy sobie sprawę, że rewanż na Camp Nou będzie szalenie trudny, jednak wiem, że moi zawodnicy jadąc do Barcelony będą myśleć tylko o jednym: awansie do kolejnej rundy Pucharu Króla. Nigdy nie podchodzimy do meczów inaczej i tak samo będzie w tym przypadku - dodał. Rezygnacja Aguirre jest tematem hiszpańskich mediów od kilku miesięcy. Prasa zwalniała szkoleniowca niemal po każdej porażce w Lidze Mistrzów i Primera Division, ale póki co cieszy się on zaufaniem szefów Atletico.