Afera wokół PZPN. "Nie na miejscu". Na jaw wyszły nowe informacje
Na jaw wyszły informacje dotyczące bankietu organizowanego na 105. rocznicę powstania związku. Dziennikarze "Faktu" z informacji wynika, że szykowana była spora impreza z udziałem najważniejszych działaczy piłki nożnej w Europie. Nie wszystkim podoba się ten pomysł. Niektórzy związkowcy jasno dawali do zrozumienia, że taka impreza jest nie na miejscu w obecnych okolicznościach.
"Dziwię się Czarkowi, że kiedy cała Polska walczy z powodzią, a kluby i reprezentacja nie powalają swoją grą, zajmuje się wielkim bankietem" - mówiła w rozmowie z "Faktem" osoba pracująca na wysokim stanowisku w PZPN. Zastanawiała się również, czy podobnie hucznie świętowana będzie następna, 106. rocznica.
PZPN ma problem. Na jaw wyszły informacje o hucznej imprezie
Stan polskiej piłki nie należy do najlepszych, co widać po spadkach reprezentacji w rankingu FIFA oraz grze zawodników na boiskach podczas oficjalnych meczów. O ile pojedynczo Biało-Czerwoni w swoich klubach często spisują się na medal, to wciąż nie ma pomysłu na to, jak doprowadzić do sukcesów grupowych polskiej kadry.
W międzyczasie okazuje się jednak, jak ustalili dziennikarze "Faktu", że Cezary Kulesza myślami jest przy organizacji kosztownego bankietu. 3 grudnia w hotelu DoubleTree by Hilton w Warszawie ma odbyć się gala z okazji 105. urodzin PZPN. Na miejscu mają znaleźć się przedstawiciele oraz szefowie innych federacji europejskich oraz prezydenci UEFA i FIFA, czyli Aleksander Ceferin i Gianni Infantino. Pobyt wszystkich delegatów oraz ich transport do stolicy Polski miałby być opłacony z pieniędzy PZPN, a więc z naszych podatków.
Zbigniew Boniek zrobił 100-lecie. Kulesza pozazdrościł?
Pięć lat temu podobną imprezę organizował Zbigniew Boniek - na 100-lecie PZPN zaprosił również najważniejsze postaci europejskiej piłki. "Fakt" wysłał zapytanie do związku w sprawie zaproszonych gości, którzy potwierdzić swoją obecność mieli do 30 września, oraz kosztów, jakie poniesie federacja w związku z uroczystościami.
W odpowiedzi organizacja potwierdziła, że gala jest planowana oraz że w tym samym hotelu organizowane były już inne imprezy PZPN. "Program uroczystości uwzględnia należyte uczczenie 50-lecia medalu, który na mistrzostwach świata w RFN zdobyła legendarna reprezentacja prowadzona przez Kazimierza Górskiego" - można było przeczytać.
