"Wczoraj wieczorem zadzwonił do mnie dyrektor wykonawczy AIK, który poprosił, abym czym prędzej przyjechał do ich ośrodka treningowego Karlberg. Okazało się, że z jednym z ich graczy skontaktował się podejrzany, który zajmuje się ustawianiem meczów. Zaoferował mu znaczną kwotę pieniędzy w zamian za słabszy występ w meczu z IFK Goeteborg. W związku z tą informację, wspólnie z klubami podjęliśmy decyzję o przełożeniu czwartkowego starcia tych zespołów" - powiedział Hakan Sjoestrand, sekretarz generalny Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej."Policja wszczęła już wstępne dochodzenie. Nie chodzi tylko o to spotkanie, to poważny atak na cały szwedzki futbol. Podkreślam, że nigdy na coś takiego nie pozwolimy. Dla nas najważniejsze jest, aby wyniki meczów decydowały się na boisku" - dodał. Zobacz materiał wideo: