Blatter opowiedział o tym holenderskiej gazecie "Volkskrant". Platini miał powiedzieć te słowa bratu Blattera podczas majowego kongresu FIFA w Zurychu. Źródło zbliżone do Platiniego nazwało oskarżenia Blattera "absurdalnymi". "Podczas lanczu Platini usiadł obok mojego brata i powiedział mu: 'Przekaż Seppowi, aby wycofał się z wyborów albo trafi do więzienia'" - relacjonował Blatter. Według Szwajcara, działo się to przed głosowaniem, ale brat, mimo że się przejął i rozpłakał, przekazał mu to dopiero po fakcie, gdy Blatter został wybrany na kolejną kadencję. "Platini nie będzie się zajmował tak niepoważnymi sugestiami" - twierdzą źródła w UEFA. W związku z wielką aferą korupcyjną w FIFA, Blatter, mimo ponownego wyboru, stwierdził, że rezygnuje z szefowania federacji, a kolejne wybory zaplanowano na luty 2016 roku. Faworytem wyborów jest właśnie Platini. "Był czas, że mieliśmy stosunki jak ojciec z synem" - powiedział gazecie Blatter o współpracy z Platinim. "Pracował dla mnie przez cztery lata w FIFA po mundialu 1998 roku we Francji. W 2007 roku został prezydentem UEFA, z moim poparciem" - mówił Blatter. Szwajcar stwierdził, że Platini się zmienił, ale nie wie, czemu zwrócił się przeciwko niemu.