Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Zawieszenie szczególne znaczenie ma dla Platiniego, któremu wciąż uniemożliwia ubieganie się o fotel prezydenta FIFA. Wybory zaplanowane są na 26 lutego. Szef UEFA natychmiast podjął decyzję o odwołaniu się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie. - Po wyczerpaniu wszystkich procedur wewnętrznych w FIFA, Michel Platini zdecydował się oddać sprawę do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu. To jest niezawisły sąd, który podejmie decyzję niezależnie od kontekstu wyborczego i obecnej presji na FIFA - zakomunikował rzecznik Platiniego, Jean-Christophe Alquier. FIFA jest w kryzysie od połowy obecnego roku, kiedy przed kongresem w Zurychu szwajcarska policja - we współpracy z Amerykanami - zatrzymała siedmiu prominentnych działaczy i postawiła im zarzuty korupcyjne. Kilka dni później na kolejną kadencję wybrano kierującego organizacją od 1998 roku Blattera. Naciskany jednak przez media, opinię publiczną i innych działaczy zapowiedział, że poda się do dymisji w lutym 2016 roku. Początkowo Blattera oficjalnie nie wiązano ze śledztwem w sprawie korupcji w FIFA, ale 25 września prokuratura w Szwajcarii poinformowała, że wszczęła przeciwko niemu postępowanie karne. Tego dnia przeszukano siedzibę FIFA w Zurychu, w tym gabinet jej szefa. Blatter jest podejrzany m.in. o podpisanie w 2005 roku niekorzystnego dla FIFA kontraktu z Karaibską Unią Piłkarską. Zarzuca mu się ponadto inne przypadki działania w sprzeczności z interesem organizacji, w tym te związane z prawami telewizyjnymi i marketingiem. Szwajcar miał również przekazać nielegalnie dwa miliony franków szwajcarskich (ok. 7,7 mln zł) Platiniemu w okresie między styczniem 1999 a czerwcem 2002 roku. Obecnie na liście kandydatów lutowych wyborów są: Ali Al Hussein, szejk Salman Bin Ebrahim Al Khalifa, Jerome Champagne, Gianni Infantino i Tokyo Sexwale.