Obaj nie mają prawa działać w obszarze piłki nożnej - zarówno na lokalnej, jak i międzynarodowej scenie.Blattera wcześniejsze zawieszenie miało się skończyć w październiku, ale od tego momentu będzie liczyć się kara nałożona przez Komisję Etyki w środę. W przypadku Valcke obecny wyrok zacznie obowiązywać od października 2025.Blatter to szwajcarski ekonomista i działacz sportowy, prezydent Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej w latach 1998-2015.W związku z aferą korupcyjną w FIFA dostał od Komisji Etyki tej organizacji ośmioletni zakaz działalności w futbolu, który potem skrócony został do sześciu lat. W listopadzie ubiegłego roku toczące się przeciwko niemu postępowanie zostało poszerzone o zarzuty dotyczące podejrzenia oszustwa, niegospodarności i przywłaszczenia. W grudniu zaś FIFA oskarżyła go o niewłaściwe zarządzenie finansami znajdującego się w Zurychu muzeum futbolu.Kłopoty FIFA z wymiarem sprawiedliwości zaczęły się w maju 2015 roku, choć śledztwo trwało od 2014. Wówczas przed kongresem w Zurychu aresztowano siedmiu działaczy FIFA, którzy usłyszeli zarzuty korupcyjne. Byli podejrzani o przyjęcie łapówek o łącznej wartości nawet 100 milionów euro. Dopatrzono się także nieprawidłowości w procesie przyznania statusu gospodarza mistrzostw świata Niemcom (2006), RPA (2010), Rosji (2018) i Katarowi (2022).W wyniku afery posadę stracili właśnie Blatter, Valcke, szef Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) Michel Platini, a także wielu działaczy, przede wszystkim w Ameryce Północnej i Południowej. Valcke został ukarany przez FIFA 12-letnim zakazem działalności w środowisku piłkarskim, który został później skrócony o dwa lata.