Polskie środowisko okołopiłkarskie żyło ostatnio mocno wybrykiem czterech młodych reprezentantów kraju z drużyny U-17, którzy podczas zgrupowania przed mistrzostwami świata juniorów w Indonezji zostali przyłapani na piciu alkoholu, co jest oczywiście sprzeczne z wszelkimi regulaminami zespołu. Choć jest to marne pocieszenie, to warto zaznaczyć, że nie tylko Polacy mierzą się obecnie z podobnymi problemami. Parafrazując klasyka, Czesi nie gęsi i swoje skandale mają - u naszych południowych sąsiadów wybuchła bowiem wielka afera po tym, jak trzech graczy "Lwów" - Vladimira Coufala, Jana Kuchtę oraz Jakuba Brabeca przyuważono w nocy z soboty na niedzielę na dyskotece w Ołomuńcu. Ktoś mógłby rzec - cóż z tego, skoro mowa w tym przypadku akurat o dorosłych zawodnikach? Sęk w tym, że Czesi - w przeciwieństwie np. do "Biało-Czerwonych" - jeszcze nie zakończyli eliminacji do Euro 2024 na poziomie grupowym i w poniedziałek 20 listopada zmierzą się w starciu o bezpośredni awans z Mołdawią. Formalnie więc niezmiennie trwa ich zgrupowanie... Decyzja "Lewego" nic nie dała. To będzie smutne pożegnanie z kadrą. Dwa dni i koniec Afera alkoholowa w reprezentacji Czech. Jakub Brabec mógł gorzko pożałować nocnej zabawy... Coufal, Kuchta i Brabec zostali natychmiastowo wyrzuceni z drużyny narodowej, a jej selekcjoner, Jaroslav Szilhavy bez ogródek przyznał, że cała sytuacja to dla niego "wielka komplikacja". Po Internecie do tego krąży nieco materiałów z nocnej wyprawy futbolistów, a czeskie media (takie jak np. isport.belsk.cz) szeroko komentują sprawę. Szczególnie niepokojące jest pewne nagranie - przedstawia ono Jakuba Brabeca, który chybotliwym krokiem wchodzi na jezdnię, a tuż przed nim przejeżdża auto. Na szczęście do żadnej tragedii nie doszło, a mocno zdezorientowanego - jak się zdaje - sportowca udało się zawrócić ze szczególnie niebezpiecznego miejsca... Rywale nie szczędzą gorzkich słów na temat reprezentacji Polski. "Nudny, stary zespół" El. Euro 2024. Czechy walczą o awans z Mołdawią, zadecyduje jeden mecz Spotkanie Czechy - Mołdawia rozpocznie się w poniedziałek o godz. 20.45 - jeśli Mołdawianie zwyciężą, to przeskoczą Polaków i Czechów w tabeli i mając 13 punktów i zagwarantowane drugie miejsce w grupie E przypieczętują swój pierwszy, historyczny awans na Euro, które w 2024 roku odbędzie się w Niemczech. Zadanie będą mieli zdecydowanie ułatwione...