- Selekcjoner we mnie wierzy i jestem mu za to wdzięczny - wyjaśniał w wywiadzie dla "Globoesporte". - Zawodnicy na ławce muszą być gotowi w każdej chwili, aby wejść na boisko i dać z siebie wszystko. Jeśli Dunga da mi szansę gry, dam z siebie wszystko, aby rozwiać wszystkie wątpliwości co do mojej przydatności do drużyny. Adriano wypowiedział się także na temat swojej przyszłości w Interze Mediolan: - Muszę poważnie przemyśleć, czy powinienem przedłużyć obowiązujący mnie kontrakt. Mam świetne relacje z Mourinho, w niektórych meczach występuję w podstawowym składzie, np. przeciwko choćby Milanowi, czy Manchesterowi w Lidze Mistrzów. Kiedy zaczynam na ławce, to jest wyłącznie decyzja trenera. Ja i tak jestem szczęśliwy, a trener zawsze rozmawia ze mną o wszystkich problemach, które zauważa - kończy wypowiedź napastnik "canarinhos".