Po podpisaniu kontraktu z AS Roma Adriano urządził sobie krótkie wakacje. Poleciał na Sardynię, ale po kilku dniach wrócił do Brazylii. W rozmowie z dziennikarzami zapewnił jednak, że zanim rozpocznie treningi ze swoim nowym klubem zamierza indywidualnie popracować nad formą fizyczną. "Zacznę treningi już w środę, aby wrócić do mojej najlepszej życiowej formy" - przyznał w rozmowie z "Radio Tupi" piłkarz, który w przeszłości znany był między innymi z niesportowego trybu życia. Zaległości treningowe, nocne imprezy, konflikty z trenerami były codziennością dla 28-letniego dziś piłkarza. Wygląda jednak na to, że zawodnik zmądrzał i zamierza przywrócić swoją karierę na właściwe tory. Adriano, który opuścił brazylijskie Flamengo dobrze życzy swojemu byłemu klubowi, który pomógł mu w transferze do wicemistrza Włoch. "Jestem przekonany, że beze mnie Flamengo będzie miało wspaniały sezon. Czytałem w prasie, że zamierzają pozyskać fantastycznych piłkarzy. Tej drużynie wystarczy kilka dobrych transferów, aby walczyła o najwyższe cele" - przyznał "Imperator" Adriano.