Napastnik mistrza Włoch w wywiadzie dla jednej z brazylijskich telewizji stwierdził jednoznacznie, że powraca do Włoch i będzie przygotowywał się razem z Interem do rundy wiosennej: - Nie wiem skąd pochodzą te wszystkie pogłoski, ale chciałbym powiedzieć, że będę w Italii na czas i spokojnie wraz ze drużyną będę uczestniczył w przygotowaniach do Serie A. Jeżeli mój los potoczyłby się tak, że Inter zechce mnie sprzedać to interesuję mnie tylko Europa - powiedział rosły piłkarz. Mimo wszystko Adriano w dalszym ciągu wierzy, że będzie grał w "neroazzurrich" i to pod wodzą Jose Mourinho, którego bardzo szanuje. Zawodnik tym samym niejako zaprzeczył plotkom o domniemanym konflikcie z Portugalczykiem, lub doszedł do wniosku, że ze szkoleniowcem nie wygra i postanowił nieco załagodzić sytuację: - Wierzę, że w końcu otrzymam szansę, jestem w stu procentach wierny Interowi i trenerowi Mourinho, którego uważam za wielkiego fachowca.