Poprzednio 32-letni pomocnik występował w drużynie Changchun Yatai, dla której zdobył trzy gole w 19 meczach chińskich rozgrywek Super League. "Ciekawe czy ktoś skuma o co chodzi" - napisał na Twitterze "Mierzej", co oczywiście miało nawiązywać do ogłoszonego dzisiaj transferu. 41-krotny reprezentant Polski gra w Chinach od ubiegłego roku, ale europejski futbol opuścił już w 2014 roku, odchodząc z tureckiego Trabzonsporu. Pierwszą "egzotyczną" przystanią w jego piłkarskim CV była Arabia Saudyjska, skąd odszedł do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a następnie trafił do Australii. Obecny klub Polaka ma za sobą słaby sezon, zakończony na 13. miejscu w liczącej szesnaście zespołów ekstraklasie. Art