Adam Buksa zdobył siódmą bramkę w sezonie MLS, tym razem na wagę awansu do półfinału. Piłkarze New England Revolution pokonali 2-0 Philadelphia Union.
Był to ćwierćfinał Konferencji Wschodniej MLS.
Buksa grał od pierwszej minuty i został zmieniony tuż przed końcem spotkania. W ekipie rywali cały mecz rozegrał Kacper Przybyłko.
W 26. minucie efektowne trafienie Buksy głową dało prowadzenie jego zespołowi, a wynik ustalił już cztery minuty później Tajon Buchanan.
Polak trafił po raz pierwszy w fazie play off, ale w całym sezonie ma na koncie już siedem goli.
W półfinale ekipa Buksy zagra w najbliższą niedzielę z Orlando City.
WS