Dla części młodych kibiców informacja, że Odra grała w ekstraklasie w przez 22 sezony zapewne jest dużym zaskoczeniem. Nic w tym dziwnego, bo spadła z niej w 1981 roku i do tej pory nigdy nie wróciła. Antoni Piechniczek wypłynął z Odry A to tak naprawdę kawał historii polskiej piłki. W krajowej elicie była już w 1956 roku, a osiem lat później zajęła w niej nawet trzecie miejsce. To w tym klubie na szersze wody wypłynął Antoni Piechniczek, później jako trener brązowy medalista mistrzostw świata. Objął Odrę w 1975 roku, awansował z nią do ekstraklasy, wygrał Puchar Ligi, który dał przepustkę do Pucharu UEFA. Rozstał się z nią w 1979 roku, a dwa lata objął reprezentację Polski. Obok selekcjonera najbardziej znani zawodnicy, którzy trafili do kadry to Józef Młynarczyk i Roman Wójcicki. Po latach tłustych przyszły chude. Odra przez lata balansowała miedzy drugą, a trzecią ligę aż doszło do upadłości. W 2009 roku spadła z zaplecza ekstraklasy i się rozpadła. Brak pieniędzy sprawił, że klub przestał istnieć, ale został reaktywowany przez kibiców. Zaczął od czwartej ligi, krok po kroku piął się w rozgrywkach i w 2017 roku wrócił do pierwszej ligi. Odra niespodzianką W tym sezonie opolanie sprawili niespodziankę, bo o ekstraklasę miały walczyć m. in. ŁKS, Podbeskidzie Bielsko-Biała czy GKS Tychy, których zostawili za plecami. A to za sprawą tego, że grali równo przez cały sezon - nie mieli ani długich serii bez wygranej czy passy zwycięstw. - Wielkie gratulacje dla zespołu, bo w tym sezonie osiągnął duży sukces. Jesteśmy w miejscu, którego po nas niewielu się spodziewało. Dostaliśmy szansę i zagramy o swoje marzenia - mówi trener Plewnia. Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów - obejrzyj już teraz! Odra zatrzymała Koronę Sukces chyba nieco ich zaskoczył, bo we wniosku licencyjnym na ekstraklasę musieli wpisać oddalony prawie o 200 km stadion Zagłębia Lubin. W Opolu w kwietniu ruszyła budowa nowego obiektu (za około 200 mln złotych), ale ma być gotowy dopiero za trzy lata i pomieścić 11600 osób. By awansować do ekstraklasy, Odra musi najpierw wygrać na wyjeździe z Koroną. Ten zespół w ekstraklasie grał całkiem niedawno - spadł z niej w 2020 roku. W kieleckim klubie apetyty były na bezpośredni awans, ale kiedy piłkarze trenera Leszka Ojrzyńskiego mogli zmniejszyć straty do drugiego miejsca do punktu, przegrali z... Odrą. Rzecznik Korony spadła z fotela Szkoleniowiec zapowiada rewanż i w specyficzny sposób zaprasza kibiców, by przyszli na stadion. Najlepiej na żywo zobaczyć ten mecz, bo telewizja nie oddaje emocji, adrenaliny i nerwów. Można też zobaczyć, jak pani rzecznik klubu podskakuje na fotelu, a raz podobno z niego spadła - żartował na konferencji. - Przyjeżdża drużyna, która nas ostatnio upokorzyła, więc czas na rewanż. Na tym polega sport, by pokazać klasę, charakter i oczywiście umiejętności. Do fanów zaapelował Jacek Kiełb, kapitan drużyny. - Kiedy miałem trudny moment, leczyłem kontuzję, kibice Korony we mnie wierzyli i dali mnóstwo energii, która pomogła mi w powrocie na boisko - przypomina Kiełb. - Teraz my w wierzymy w was, że przyjdziecie i będziecie nas wspierać w tym bardzo ważnym momencie dla klubu i miasta. Baraże o Ekstraklasę. Mecze w czwartek od 18 na antenach Polsatu Baraże o Ekstraklasę już dziś w Polsacie. Najpierw, od 17:50 transmisja spotkania Korona Kielce - Odra Opole na Polsat Sport, od godz. 20:35 transmisja meczu Arki Gdynia z Chrobrym Głogów w Polsat Sport Extra. Finał barażów o Ekstraklasę w niedzielę, 29 maja od godz. 20:35 na Polsat Sport Extra.