Euro 2016. Terminarz turnieju - kliknij tutaj! To był skandal, który wstrząsnął całą Francją i odbił się głośnym echem w całej Europie. W listopadzie ubiegłego roku Karim Benzema został oskarżony o szantażowanie swojego kolegi z reprezentacji "Trójkolorowych" Mathieu Valbueny. Sprawa wywołała oburzenie opinii publicznej, bo Benzema wraz ze swoimi tajemniczymi znajomymi twierdził, że znalazł się w posiadaniu sekstaśmy, na której nagrany był Valbuena i jego dziewczyna. Gwiazdor Realu Madryt groził, że wideo zostanie upublicznione, jeśli jego kolega z kadry nie zapłaci znajomym Benzemy dużych pieniędzy. Nie dość, że słynny piłkarz trafił na czołówki gazet w związku z bulwersującą sprawą, to jeszcze wyleciał z reprezentacji Francji, która przygotowuje się do Euro 2016. Turniej zostanie rozegrany na przełomie czerwca i lipca właśnie nad Sekwaną, ale jest już pewne, że Benzema na nim nie wystąpi. W połowie kwietnia piłkarz umieścił na swoim Twitterze krótki wpis: "Niestety dla mnie i dla wszystkich moich kibiców, nie znajdę się w kadrze na Euro". Wkrótce oświadczenie w sprawie gwiazdora Realu Madryt opublikowała także Francuska Federacja Piłkarska (FFF), która zaznaczyła, że zawodnik nie zostanie powołany do reprezentacji z powodu swojego zachowania poza boiskiem. "Selekcjoner Didier Deschamps i prezes FFF Noel Le Graet przedyskutowali sprawę pana Benzemy. Trener i prezes zgodzili się, że klasa sportowa jest ważnym, ale nie jedynym kryterium decydującym o powołaniu piłkarza do kadry narodowej" - napisano. "Umiejętność piłkarzy do pracy dla wspólnego celu oraz ich relacje z zespołem są również brane pod uwagę. W związku z tym Didier Deschamps i Noel Le Graet postanowili, że Karim Benzema nie zostanie powołany na Euro 2016" - zaznaczono dalej. Głos w sprawie piłkarza Realu zabrali także francuscy politycy. Minister sportu Patrick Kanner podkreślił, że "podstawowe ludzkie wartości muszą być brane pod uwagę przez trenera reprezentacji", z kolei premier Manuel Valls podkreślił, że "Benzema nie spełnił warunków, aby wrócić do narodowej kadry". Francuzi w przededniu wielkiego turnieju rozgrywanego w swoim kraju stracili tym samym swoją największą gwiazdę. 28-letni Benzema w kadrze "Trójkolorowych" zadebiutował w 2007 roku, w sumie rozegrał dla niej 81 meczów i strzelił 27 goli, w tym trzy w czasie ostatniego mundialu. Selekcjoner Didier Deschamps na pozycji wysuniętego napastnika próbował w marcowych sparingach Oliviera Giroud (Arsenal Londyn) i Andre-Pierre’a Gignaca (Tigres), ale żaden z nich nie prezentuje tak wysokiej klasy, jak snajper Realu Madryt. Absencja wielkiej gwiazdy na międzynarodowym turnieju to jednak dla Francuzów nie pierwszyzna. Na Euro 1996 nie wystąpił Eric Cantona, a na mundialu 1998 zabrakło Davida Ginoli. Paradoksalnie, na obu tych imprezach "Trójkolorowi" nie zawiedli - Euro w Anglii zakończyli na półfinałach, a mistrzostwa świata u siebie wygrali w pięknym stylu. Czy na Euro 2016 Francja znowu sięgnie po tytuł? Bez Benzemy to będzie piekielnie trudne.