Młodym francuskim diamentem interesowały się między innymi Olympiue Lyon czy Bordeaux. Jednak ostatecznie nastolatek zdecydował się przemierzyć Kanał La Manche i wyjechać do Londynu, gdzie od dwóch lat mieszka jego ojciec. - Gdyby nie to, że pan Boga pracuje w Londynie, nie udałoby się nam podpisać kontraktu z tym młodziutkim piłkarzem - zdradził Hillion. - Zdecydowaliśmy się go sprowadzić do Chelsea, ponieważ ma niezwykły talent. Gra na najwyższym poziomie - dodał skaut. Boga do Chelsea trafił z ASPTT Marsylia.