Bramkę na wagę zwycięstwa i pozycji wicelidera zdobył w 63. minucie doświadczony Janusz Wolański, po ładnej akcji niemal całej formacji ofensywnej i szybkiej wymianie kilku podań. 13. kolejka okazała się pechowa dla drużyn zajmujących dotychczas trzy czołowe lokaty. Lider Zawisza doznał pierwszej porażki w sezonie. Swojego dorobku nie powiększyły też następne w tabeli zespoły Bogdanki Łęczna i Piasta Gliwice. Beniaminek z Bydgoszczy w 12 poprzednich meczach nie przegrał ani razu i stracił ledwie siedem goli. W sobotę bramkarz Andrzej Witan musiał pięciokrotnie wyciągać piłkę z siatki, a kibice w Gdyni cieszyli się z okazałego zwycięstwa gospodarzy. Dwa razy na listę strzelców wpisał się 20-letni Bartosz Flis, wyróżniający się wcześniej w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. To jego pierwsze trafienia na tym szczeblu rozgrywek. Równie nieudanie wyjazd do Szczecina będą wspominać piłkarze dotychczasowego wicelidera z Łęcznej. W daleką podróż powrotną udali się z bagażem czterech goli. Pogoń wygrała 4-0, a dwie bramki zdobył Brazylijczyk Edi Andradina. Przegrał również Piast, który - choć prowadził w Ząbkach 1-0 - uległ ostatecznie Dolcanowi 1-3. Z innych wydarzeń 13. kolejki warto odnotować drugi w sezonie hat-trick Jakuba Świerczoka z Polonii Bytom. Jego trzy bramki przyczyniły się do prestiżowej wygranej z GKS Katowice 4-2. Łącznie niespełna 19-letni napastnik zdobył dotąd dziewięć goli i w klasyfikacji strzelców lepszy jest tylko Brazylijczyk Nildo z Bogdanki (10 trafień). W tabeli Zawisza (28 pkt) wyprzedza o pięć punktów tercet zespołów - Kolejarza, Bogdankę i Piasta (najkorzystniejszy bilans bramkowy ma pierwsza z tych drużyn). W dziewięciu meczach 13. kolejki padło 25 goli. Sędziowie pokazali aż 51 żółtych i dwie czerwone kartki. Na trybunach usiadło niespełna 19 tys. widzów, z czego prawie siedem tysięcy na meczu w Gdyni. Wyniki, terminarz i tabela 1. ligi