Wielka rozpacz Brazylii po odpadnięciu z mundialu. Neymar cały we łzach
Stało się! Reprezentacja Brazylii, wymieniana w gronie faworytów do wygrania tegorocznych mistrzostw świata, żegna się z turniejem na etapie ćwierćfinału. Po serii rzutów karnych przegrała z Chorwacją i wraca do domu. Neymar i jego koledzy nie kryli wielkiego rozczarowania oraz ogromnych emocji. Po wszystkim zalali się łzami i kręcili głowami z niedowierzaniem. Zdjęcia i nagrania obiegły sieć.

Kolejna niemała sensacja na mundialu w Katarze. Brazylia, która była jednym z faworytów do wygrania całych zawodów, już żegna się z mistrzostwami świata. Co prawda w doliczonym czasie gry w pewnym momencie Neymar i spółka byli już jedną nogą w półfinale, prowadzili 1:0 i wydawało się, że już może być po meczu, lecz nic bardziej mylnego. Chorwaci zdołali odrobić straty dzięki trafieniu Bruna Petkovicia, który doprowadził nie tylko do remisu, ale ostatecznie także do serii rzutów karnych. Tu lepsi okazali się podopieczni Zlatka Dalicia i to oni awansowali do następnego etapu.
Po wszystkim Brazylijczycy zalali się łzami rozpaczy. Płakali nie tylko kibice na trybunach, ale także załamani piłkarze na boisku.
Brazylia żegna się z mundialem! Neymar i spółka załamani
Gdy już jasnym było, że Brazylia nie tylko nie wróci do kraju z trofeum za mistrzostwo świata, ale nie zagra nawet w półfinale rozgrywek, na twarzach zawodników "Canarinhos" malowało się niedowierzanie. Neymar nie krył łez i zszokowany aż kręcił głową. Nie mógł dać wiary, że jego drużyna okazała się gorsza w rzutach karnych i uległa Chorwacji.
Razem z kolegami z drużyny usiadł na murawie katarskiego stadionu i w pewnym momencie schował twarz w dłoniach.
Po sieci krążą smutne obrazki z Brazylijczykami w rolach głównych.
Dla brazylijskich fanów i mediów odpadnięcie drużyny już na tym etapie mundialu jest szokiem. Według tamtejszej redakcji "ESPN" największym winowajcą klęski jest Lucas Paqueta, który "nie wykonywał żadnych z powierzonych mu obowiązków". Wypomniano mu również zmarnowanie kilku świetnych meczowych okazji. "Brazylia zrobiła wszystko, czego oczekiwała Chorwacja" - podsumowali całą sytuację dziennikarze "Lance".
Zobacz również:




