To będzie największy hit mundialu w Katarze. Przedsiębiorcy zacierają ręce
Tegoroczny mundial na długo zapadnie w pamięci kibiców reprezentacji Anglii. "Trzy Lwy" jedyne bramki na MŚ w Katarze stracili w meczu z Iranem. Nic więc dziwnego, że poczynania ekipy Garetha Southgate'a oglądają miliony Brytyjczyków. szczególne zainteresowania wzbudza sobotni mecz Anglików z Francuzami. Właściciele pubów i barów wyliczyli, że podczas ćwierćfinałowego meczu z udziałem "Synów Albionu" kibice wypiją miliony litrów piwa.

Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze cieszą się sporym zainteresowaniem kibiców i dziennikarzy. Głośnym tematem są nie tylko liczne kontrowersje związane z kwestiami organizacyjnymi, ale także sensacje sprawiane przez uczestników tegorocznej imprezy. Niespodziewanie z mundialem pożegnali się przedwcześnie m.in. Belgowie, Walijczycy, Brazylijczycy i Niemcy.
Nie brakuje jednak pozytywnych zaskoczeń. Po raz pierwszy od 36 lat do fazy pucharowej awansowali reprezentanci Polski. Wielki sukces odnieśli także m.in. Anglicy. "Synowie Albionu" stracili bramki jedynie z meczu z reprezentacją Iranu.
Tyle piwa wypiją angielscy kibice podczas meczu z Francją? Niewiarygodna liczba
Miliony angielskich kibiców bacznie obserwują poczynania Harry’ego Kane’a i spółki w Katarze. O półfinał "Synowie Albionu" powalczą 10 grudnia z obecnymi mistrzami świata, reprezentacją Francji. Angielscy przedsiębiorcy szacują, że w specjalnie przygotowanych strefach kibica, pubach i barach kibice wypiją tego wieczoru... 28 mln litrów piwa. Kolejne 50 mln litrów kibice angielskiego futbolu wypiją w domowym zaciszu, oglądając mecz przed telewizorem. Łącznie będzie to więc 78 mln litrów piwa.
Jak informują brytyjskie media, ogromne strefy kibica przygotowano m.in. w Londynie, Manchesterze, Newcastle i Birmingham. Dyrektor naczelna British Beer and Pub Association stwierdziła, że zainteresowanie mundialem i licznie pojawiający się w pubach kibice pomogą Anglii poradzić sobie z nieciekawą sytuacją przedsiębiorców, którzy po wybuchu pandemii COVID-19 musieli radzić sobie z problemami finansowymi.
Anglicy jak do tej pory prezentowali się w Katarze znakomicie. Wygrany mecz otwarcia z reprezentacją Iranu, bezbramkowy remis w meczu z USA, kolejny triumf "Trzech Lwów" w spotkaniu z Walijczykami i udany występ w meczu 1/8 finału z Senegalem. Teraz Anglicy zmierzą się z reprezentacją Francji. Początek spotkania o godzinie 20.00.
Zobacz również:
