Strzelał dla Polski, a teraz grzmi! Potężne zarzuty dla naszej kadry

Po powrocie reprezentacji Polski - a raczej jej części - do kraju, najwięcej uwagi poświęcało się sprawom pozasportowym - aferze dotyczącej premii obiecanej zawodnikom przez premiera Mateusza Morawieckiego oraz przyszłości selekcjonera Czesława Michniewicza.

Nie można jednak zapominać o występie naszej kadry na katarskich boiskach, który mimo efektu w postaci awansu do 1/8 finału, wśród wielu fanów i ekspertów pozostawił spory niesmak.

"Biało-Czerwoni" byli krytykowani zwłaszcza za defensywną postawę w meczach grupowych, przede wszystkim w starciach z Meksykiem oraz Argentyną. W podobne tony uderzył były reprezentant Polski Ludovic Obraniak, który swoimi spostrzeżeniami podzielił się w rozmowie z serwisem WP Sportowe Fakty.

Sprawdź także: Szokujące doniesienia w sprawie zmarłego dziennikarza. Brat ma wątpliwości

- Sam wynik Polski na mundialu jest satysfakcjonujący. Natomiast co do stylu gry. Bądźmy szczerzy: ciężko się to oglądało. Powiem tak: Polska była jednym z najmniej przyjemnych zespołów do oglądania na tych mistrzostwach. Nie rozumiem też niektórych wyborów personalnych. Jak można było nie korzystać z Krysztofa Piątka? Dlaczego tak mało grał Arek Milik? Karol Świderski wyżej w hierarchii od nich? Sorry, ja tego nie kupuję - grzmiał Ludovic Obraniak, który stwierdził, że Czesław Michniewicz nie potrafił odpowiednio wykorzystać umiejętności Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego.

- Mam wrażenie, że Polska sama zablokowała duży potencjał, jaki ma w ofensywie. OK, możesz grać defensywnie i liczyć na szybkie kontrataki, ale wtedy musisz mieć do tego wykonawców - dodał.

Urodzony we Francji Ludovic Obraniak występował w reprezentacji Polski w latach 2009-2014. Łącznie zanotował 34 mecze w biało-czerwonych barwach, w których strzelił 6 bramek.

Zobacz również: Bohater Holandii zdenerwował Messiego. Teraz tłumaczy dlaczego