PZPN zrezygnował z Nawałki. Jest reakcja Piszczka!
Łukasz Piszczek, obok Jerzego Dudka, miał wzbogacić sztab reprezentacji Polski, gdyby objął ją Adam Nawałka, na co się długo zanosiło. Ostatecznie PZPN postanowił powierzyć funkcję selekcjonera Czesławowi Michniewiczowi. Łukasz Piszczek powiedział więc "pas".

Nawałka potwierdza, że rozmawiał z Piszczkiem
Informację o tym, że Łukasz Piszczek miał dołączyć do sztabu reprezentacji Polski potwierdził Interii wczoraj sam Adam Nawałka.
Na pytanie o to, czy kontaktował się z Łukaszem Piszczkiem i Jerzym Dudkiem w sprawie dołączenia ich do sztabu, Nawałka odpowiedział:
- Ależ oczywiście, że tak! Z nimi rozmawiałem, bo miałem zielone światło od prezesa, by podjąć takie rozmowy o współpracy - opowiadał Nawałka.
Piszczek mówi "pas"
Teraz, po zwrocie akcji, gdy Cezary Kulesza zrezygnował z Nawałki, by postawić na Czesława Michniewicza Piszczek zrezygnował z dołączenia do projektu "sztab reprezentacji Polski". Informację taką podał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.
"Ale Nawałka milczał i zachowywał klasę jako jedyny. Choć jako jedyny nie musiał. W spokoju pracował z ryzykiem, że odpadnie z wyścigu. Ustalił kilka rzeczy. Na przykład, że do jego sztabu wejdzie Łukasz Piszczek, któremu na dziś przeszła już chęć do pracy w kadrze" - ogłosił red. Włodarczyk.Dziś o godz. 13 prezes Kulesza poinformuje zarząd PZPN-u o tym, że wybrał Czesława Michniewicza. Zarząd zatwierdził tę kandydaturę. O godz. 13:30 PZPN zaprezentował mediom nowego selekcjonera.Czytaj też: Tak Michniewicz wskoczył za Nawałkę. Oto co spowodowało zwrot akcji!Co z kontraktem Czesława Michniewicza? Interia ustaliła to na pewno!MiBi, Interia