Jeszcze przed chwilą grali tu Polacy. Niesłychane, co się tu dzieje
Koparki i buldożery wjechały już na teren Stadionu 974 w Katarze, na którym Polacy rozgrywali swoje mecze podczas mundialu. Obiekt może nie dożyć nawet końca mistrzostw. To pierwszy taki wypadek w dziejach, że stadion mundialu jest rozbierany w jego trakcie.

Liczba 974 w nazwie stadionu oznacza liczbę kontenerów, z których został on zbudowany (a także numer kierunkowy do Kataru). Zbudowany tymczasowo, dodajmy, bowiem obiekt znajdujący się niedaleko morza w Doha jest już rozbierany zgodnie z planem. W tym miejscu ma powstać park, a stadion piłkarski po rozegraniu na nim siedmiu spotkań mundialu, kończy swój żywot.
Ostatnim z tych meczów był pojedynek Brazylii z Koreą Południową w 1/8 finału. Tu także odbyły się dwa mecze reprezentacji Polski - pierwszy z Meksykiem oraz ostatni z Argentyną. Stadion w Ras Abu Aboud jest rozbierany już teraz, a jego konstrukcja ma to ułatwić.
Katar zbudował stadiony na chwilę
To jeden z przykładów na to, że Katar otrzymał mistrzostwa świata mimo braku odpowiedniej infrastruktury sportowej. Tworzył ją tymczasowo i teraz stadion, który ma zaledwie rok, zostanie zdemontowany. Jego debiut przypadł bowiem na mecz między Emiratami Arabskimi a Syrią w listopadzie 2021 roku.
Stadion 974 nie zniknie jednak zupełnie. Katarczycy zamierzają go bowiem... sprzedać. Nie wiadomo jeszcze komu, ale zainteresowane obiektem są Kosowo i Izrael. Stadion ma zostać zapakowany i przeniesiony w jedno z tych miejsc.