Historia wydarzyła się na naszych oczach. Kobieta poprowadziła mecz na MŚ
Czwartek, 1 grudnia przejdzie do historii futbolu z dwóch powód. Po raz pierwszy w historii, mecz na męskich mistrzostwach świata poprowadziła kobieta. Stephanie Frappart była rozjemcą w spotkaniu Kostaryka – Niemcy i poradziła sobie bardzo dobrze - ocenia ekspert Interii, Łukasz Rogowski.
Na tegoroczny mundial, dość sensacyjnie FIFA powołała aż trzy sędzie główne. Są to Stephanie Frappart z Francji, Yamashita Yoshimi z Japonii i Salima Mukansanga z Rwandy. Doświadczona Francuzka w czwartek zadebiutowała na mistrzostwach świata, sędziując mecz Kostaryka - Niemcy. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Niemiec 4-2. Mimo to, reprezentacja Niemiec zajęła trzecie miejsce w grupie i wraz z Kostaryką nie wyszła z grupy.
Stephanie Frappart pierwszą sędzią na mundiale. Dobry występ Francuzki
W pierwszej połowie spotkania tak naprawdę niewiele się działo. Reprezentacja Niemiec dość szybko zdobyła bramkę i kontrolowała przebieg meczu. W związku z tym sędzia Stephanie Frappart nie miała zbyt dużo pracy. Prawidłowo podejmowała decyzje, a z jej postawy ciała można było wyczytać pewność siebie.
Nieco dyskusji ze strony reprezentantów Niemiec pojawiło się w 18. minucie, gdy sędzia asystentka Karen Diaz Medina z Meksyku, nie zauważyła że Keylor Navas zagrał piłkę, która była około metra za linią końcową, a Niemcom należał się rzut rożny. Oczywiście jest to drobny błąd, lecz z pewnością wpływa na całokształt odbioru sędziów.
Kobieta sędziowała na mundialu. Niemcy odpadają z turnieju
Tego, co wydarzyło się w drugiej połowie z pewnością nikt nie mógł przewidzieć. Kostaryka zdobyła dwie bramki i sensacyjnie wyszła na prowadzenie. Na boisku zaczęła się ostrzejsza walka, a Niemcy musieli zacząć się godzić, że to koniec ich przygody z mundialem.
W 84. minucie Niemcy zdobyli bramkę na 4-2. Sędzie z boiska jej nie uznały, bowiem asystentka Neuza Back z Brazylii zasygnalizowała spalonego. Jak ukazały powtórki, decyzja była błędna i po analizie VAR, trafienie Niemców zostało uznane.
Stephanie Frappart dobrze poprowadziła mecz Kostaryka - Niemcy. Przez całe spotkanie była skoncentrowana i panowała nad przebiegiem spotkania. Bardzo dobrze zarządzała zawodnikami i nie pozwalała sobie na dyskusje. Jej decyzje były trafne i zapewne spełniła oczekiwania władz FIFA. Błąd z nieuznaną bramką pójdzie na konto asystentki, także niewykluczone, że sędzię Frappart zobaczymy jeszcze na tegorocznym mudnialu
Stephanie Frappart sędzia, która podbija męski futbol
Stephanie Frappart to 38-letnia sędzia, która od kilku sezonów regularnie prowadzi męskie rozgrywki. Francuzka na swoim koncie ma m.in. finał mistrzostw świata kobiet, ponad 50 spotkań Ligue 1, a także liczne spotkania reprezentacyjne. W grudniu 2020 roku została pierwszą kobietą, która poprowadziła mecz Ligi Mistrzów, a łącznie na swym koncie ma już 11 spotkań europejskich pucharów. Frappart w 2019 roku poprowadziła Superpuchar UEFA.
