Ligue 1: wyniki, tabela, terminarz, strzelcyPo pierwszej części gry wydawało się, że Marsylia ma wszystko pod kontrolą. Choć Olympique nie grał wybitnie, to strzelił dwa gole i był na jak najlepszej drodze, by zgarnąć trzy punkty.Najpierw do bramki Lens trafił Florian Thauvin. Skrzydłowy zaskoczył rywala, przechwytując piłkę w polu karnym i oddając mocny płaski strzał w kierunku dalszego słupka.Natomiast Milik podwyższył na 2-0 w ostatniej akcji pierwszej części gry. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłka została zgrana głową, a Alvaro oddał mocne, lecz niecelne uderzenie. Milik tylko na to czekał, wyskakując zza obrońców i wślizgiem pakując piłkę do bramki. Polski napastnik był bardzo aktywny i wyraźnie chciał się pokazać z dobrej strony. W jednej z akcji próbował nawet strzału z połowy boiska, chcąc zaskoczyć bramkarza. Z kolei w drugiej połowie z asysty "okradł" go Thauvin, pudłując w wybornej sytuacji.Sytuacja zmieniła się razem z rozpoczęciem drugiej połowy. Już po 25 sekundach Lens zdobyło kontaktową bramkę, gdy po centrze z lewej strony na listę strzelców wpisał się Florian Sotoca.Po godzinie gry boisko opuścił Milik, gdyż najwyraźniej po długiej pauzie nie był w stanie zagrać w większym wymiarze czasu. Tuż po jego zejściu gospodarze wyrównali - a ich bohaterem został Facundo Medina.Po zremisowanym spotkaniu OM zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w tabeli, choć ma jeszcze w zanadrzu dwa zaległe spotkania. Najbliższym rywalem drużyny Milika 7 lutego będzie Paris Saint-Germain. WG