Jedenastka OGC Nice (”Orły”) przed meczem zajmowała 14. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 24 razy. Drużyna RC Lens wygrała aż osiem razy, zremisowała 12, a przegrała tylko cztery. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Jedyną bramkę meczu dla OGC Nice zdobył Youcef Atal w 49. minucie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Kasper Dolberg. W 51. minucie Youcef Atal został zastąpiony przez Jordana Lotombę. A kibice RC Lens nie mogli już doczekać się wprowadzenia Arnauda Muingę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie aż cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Gael Kakuta. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom RC Lens: Yannickowi Cahuzacowi w 61. i Stevenowi Fortèsowi w 68. minucie. Po chwili trener ”Orłych” postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Kaspra Dolberga. Na boisko wszedł Myziane Maolida, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 85. minucie w jedenastce OGC Nice doszło do zmiany. Dan Ndoye wszedł za Amine Gouiriego. W doliczonym czasie gry arbiter przyznał kartkę Hichemowi Boudaouiemu z drużyny gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał dwie żółte kartki zawodnikom RC Lens, a piłkarzom gości przyznał jedną. Jedenastka RC Lens w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. 30 stycznia jedenastka RC Lens rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Montpellier HSC. Natomiast 31 stycznia AS Saint-Etienne zagra z drużyną ”Orłego” na jej terenie.