Kradzież na najwyższym piętrze apartamentu przy eleganckiej ulicy w 16. dzielnicy Paryża zauważyła około 23.00 żona Emery'ego. Sam trener pojawił się w domu dopiero w czwartek, w godzinach porannych, gdy wrócił ze Strasburga. Wśród zabranych rzeczy, której łączną wartość policja oszacowała na 20 tysięcy euro, była m.in. koszulka z podpisem Neymara i zegarek marki Rolex. "Drzwi były przymknięte, ale nie zamknięte na klucz" - stwierdziła policja. "Drzwi zostały wyważone z zawiasów, a złodzieje zabrali luksusowe torebki, biżuterię, koszulki piłkarskie i markowe ubrania" - dodano. Emery'ego nie zawiodła natomiast drużyna, ponieważ PSG, mający w składzie wielu milionerów, awansował do ćwierćfinału Pucharu Ligi, wygrywając 4-2. ***