Po meczu Neymar miał sporo powodów do zadowolenia. Nie dość, że wrócił do gry po kontuzji, to jeszcze mógł wznieść do góry trofeum za triumf w Superpucharze Francji. Radość Brazylijczyka była więc uzasadniona. Niestety, gwiazdor PSG postanowił ją wyrazić, zaczepiając na Twitterze Alvaro Gonzaleza. Na odpowiedź Hiszpana nie trzeba było długo czekać. - Moi rodzice zawsze uczyli mnie, żeby wyrzucać śmieci - odpowiedział Neymarowi 31-latek, zamieszczając zdjęcie, na którym trzyma Brazylijczyka za głowę. Neymar nie chciał być dłużny. - I zapomnieli o tym, jak zdobywać tytuły - zripostował Gonzaleza. - Wiecznie w cieniu króla - kontynuował dyskusję Hiszpan, zamieszczając zdjęcie Pelego. - A ty w moim. Uczyniłem cię sławnym... Nie ma za co - zakończył wymianę zdań Neymar. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! Przytoczony dialog jest kontynuacją afery, do której doszło podczas starcia PSG z Olympique Marsylia we wrześniu ubiegłego roku. Neymar wyleciał wówczas z boiska za uderzenie w głowę Gonzaleza. Przyznał, że była to reakcja na rzekomy atak rasistowski ze strony Hiszpana. TB