Prawie dwa lata bez gry, doping i wielki powrót. Mistrz świata trafia do giganta
Sprawa Paula Pogby, mistrza świata z 2018 i wicemistrza Europy z 2016 roku, który blisko dwa lata temu został przyłapany na dopingu, bez dwóch zdań wstrząsnęła światowym środowiskiem piłkarskim. Teraz Francuz, po kilkudziesięciu miesiącach rozbratu z futbolem, ma szansę na powrót do grania - i to naprawdę poważnego, bowiem dołącza do uczestnika Ligi Mistrzów i jednej z czołowych ekip Ligue 1.

11 września 2023 roku światem piłki wstrząsnęła niespodziewana wieść - Paul Pogba, jeden z gwiazdorów turyńskiego Juventusu, został zawieszony tymczasowo po tym, jak w jego organizmie wykryto nieendogenny (czyli nie wyprodukowany przez jego własny organizm) testosteron, co jest wprost uznawane za doping.
Kilka tygodni później badanie drugiej próbki potwierdziło taki stan rzeczy, a to oznaczało jedno - dłuższy rozbrat z futbolem. W lutym roku 2024 został oficjalnie zawieszony na aż cztery lata, ale koniec końców kara została skrócona - w pierwszym kwartale roku bieżącego Pogba mógł wrócić do trenowania oraz gry i... od razu znaleźli się chętni na zakontraktowanie pomocnika.
Paul Pogba ma grać dla AS Monaco. Ekipa z księstwa sięga po kontrowersyjną gwiazdę
Jako że "Stara Dama" już jakiś czas temu postanowiła rozwiązać z nim kontrakt, to jako wolny agent był tym bardziej kuszącą opcją dla wielu zespołów. Ostatecznie gracz ma dołączyć do AS Monaco, jednej z najmocniejszych ekip francuskiej ekstraklasy.
Informację tę potwierdził Fabrizio Romano, który wskazał, że między zawodnikiem a klubem osiągnięto już porozumienie i będzie on reprezentować drużynę z księstwa co najmniej do końca czerwca 2027 roku. Testy medyczne powinny w tym przypadku zostać przeprowadzone jeszcze w tym tygodniu.
Paul Pogba to nie wszystko. Monaco sięga też po Ansu Fatiego
Co ciekawe to nie jedyne dosyć intrygujące wzmocnienie ASM - Romano nieco wcześniej podał również informację o tym, że "Les Monegasques" wypożyczą z FC Barcelona (z opcją wykupu) Ansu Fatiego, a więc niespełniony talent "Dumy Katalonii", który szuka swojego sposobu na odbudowanie kariery.
Monaco nie bez kozery rozpycha się łokciami na rynku transferowym - zespół ten ma niemałe ambicje, chcąc na dobre przerwać dominację PSG na krajowym podwórku. Dodatkowo przed Monaco są też pewne występy w fazie ligowej Ligi Mistrzów i jest to kolejny front, na którym nie można odpuścić sobie walki ani przez moment.


