Polski bramkarz otrzymuje silne wsparcie. Mistrz świata wraca po dyskwalifikacji za doping
Były pogłoski medialne. Było słynne "Here we go" Fabrizio Romano. Wreszcie pojawiło się też oficjalne potwierdzenie. Paul Pogba po niespełna dwuletniej przerwie spowodowanej dyskwalifikacją za doping wraca do wielkiej piłki. Mistrz świata związał się dwuletnim kontraktem z AS Monaco, którego bramkarzem jest Radosław Majecki. Polak i Francuz już jesienią przystąpią do walki w Lidze Mistrzów.

Przez lata Paul Pogba należał do ścisłego grona największych gwiazd światowego futbolu. Jego osiągnięcia mówią same za siebie. Reprezentacja Francji napędzana przez pomocnika w 2018 roku została mistrzem świata, a dwa lata wcześniej zdobyła srebrny medal mistrzostw Europy.
Karierę klubową Pogba dzielił pomiędzy dwa kluby - Juventus Turyn i Manchester United. Zdecydowanie więcej osiągnął z tym pierwszym klubem, do którego trafiał dwukrotnie. W barwach Juventusu Francuz cztery razy z rzędu został mistrzem Włoch i dotarł do finału Ligi Mistrzów. Europejskie trofeum Pogba zdołał zdobyć z Manchesterem United. "Czerwone Diabły" okazały się najlepszym zespołem Ligi Europy w sezonie 2016/17.
Wszystko załamało się 11 września 2023 roku. Wtedy ogłoszono, że Pogba został tymczasowo zawieszony za stosowanie substancji zabronionych. Obie próbki wykazały w jego organizmie testosteron, który nie został wyprodukowany przez organizm. Zostało to potraktowane jako doping, a kara była bardzo surowa.
W lutym 2024 roku ogłoszono czteroletnią dyskwalifikację. Ta finalnie została skrócona, dzięki czemu już na początku tego roku Pogba mógł wrócić do treningów. Wtedy również zaczęły się poszukiwania nowego pracodawcy.
Usługami mistrza świata z 2018 roku najbardziej zainteresowany był AS Monaco. Trzecia drużyna minionego sezonu Ligue 1 dopięła swego i w sobotnie popołudnie mogła przekazać kibicom radosne wieści. Paul Pogba podpisał z AS Monaco dwuletni kontrakt.
Paul Pogba wróci do Ligi Mistrzów
Wiele wskazuje na to, że Pogba nie będzie jedynym głośnym transferem dokonanym przez Monaco w letnim okienku transferowym. Wiele medialnych pogłosek potwierdza, że drużyna z Księstwa Monako jest bardzo blisko pozyskania Ansu Fatiego - przez lata uważanego za jeden z największych talentów w FC Barcelonie.
Tak wzmocnione Monako z pewnością będzie silną konkurencją w rozgrywkach Ligue 1 oraz w europejskich pucharach. Brązowy medal wywalczony w poprzednim sezonie daje drużynie prowadzonej przez Adiego Huttera bezpośredni awans do fazy ligowej Ligi Mistrzów.
Od kilku lat bramkarzem Monaco jest Radosław Majecki. Jednokrotny reprezentant Polski poprzedni sezon rozpoczął jako podstawowy bramkarz. Zanotował m.in. osiem występów w Champions League. Coś załamało się w połowie marca, gdy Polaka z bramki wygryzł Philipp Köhn.


