Ligue 1 - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Dwuletnia umowa wiążąca Unaia Emery’ego wygasa z końcem obecnego sezonu. Kontrakt zawiera jednak możliwość przedłużenia o kolejny rok. Były szkoleniowiec Sevilli i jego zespół jest na najlepszej drodze do mistrzostwa Francji, a jednocześnie fantastycznie prezentuje się w Lidze Mistrzów, wygrywając zdecydowanie grupę B. Antero Henrique, pracujący wcześniej w FC Porto stwierdził, że nikt nie powinien martwić się kończącym się kontraktem trenera. W ostatnim czasie nasiliły się informacje mówiące, że czas Emery’ego na Parc des Princes dobiega końca. - Mogę wszystkich poinformować, że jego umowa nie jest problemem ani dla niego, ani dla PSG. Wszyscy są spokojni w tym temacie. Nikt, prezydent czy zawodnicy nie twierdzą, że Emery nie jest świetnym fachowcem. Wszyscy wypowiadają się w pozytywnym tonie, oprócz dziennikarzy - zaznaczył dyrektor sportowy paryskiego klubu. - Trzeba się z tym pogodzić, że życie szkoleniowca tak wygląda. Zawsze zdarza się krytyka, a Unai jest jednym z najlepszych trenerów na świecie. Jak powiedział prezydent Al-Khelaifi na początku sezonu, wszyscy w klubie stoimy w dwustu procentach za menedżerem. Nie mieliśmy nigdy wątpliwości, co do jego warsztatu. Ma nasze pełne zaufanie - dodał Henrique. Oceny pracy baskijskiego szkoleniowca zapewne pojawią się po rywalizacji PSG z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Dyrektor sportowy zaznaczył, że niepożądane jest stawianie czoła triumfatorowi rozgrywek na tak wczesnym etapie. - Losowanie nie było szczęśliwe. Zarówno dla nas, jak i Realu. Jednak jesteśmy w środku największych piłkarskich wydarzeń w tym momencie. To bardzo istotne. Super będzie, jeśli awansujemy - zakończył. ŁF