Był to mecz drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż spotkały się trzeci i drugi zespół Ligue' 1. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 53 spotkania drużyna PSG (”Les Parisiens”) wygrała 20 razy i zanotowała 18 porażek oraz 15 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze PSG nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry bramkę zdobył Kylian Mbappé. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 19 strzelonych goli. Jedenastka Olympique Lyon (”Les Gones”) ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. W 32. minucie na listę strzelców wpisał się Danilo Pereira. Przy strzeleniu gola pomagał Marquinhos. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Philana Kadewere z Olympique Lyon. Była to 40. minuta meczu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu wpakował piłkę do siatki rywali Angel Di Maria. W 52. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Kylian Mbappé z ”Les Parisiens”. Sytuację bramkową stworzył Marco Verratti. W 56. minucie Memphis Depay został zmieniony przez Islama Slimaniego. W tej samej minucie w jedenastce Olympique Lyon doszło do zmiany. Léo Dubois wszedł za Philanę Kadewere'a. Trener Olympique Lyon wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Brunona Guimarãesa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Thiago Mendes. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić pierwszą bramkę. Bramkarz PSG wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w starciu aż siedem razy, ale nie zachował czystego konta. Gola na 1-4 w 62. minucie strzelił Islam Slimani. W zdobyciu bramki pomógł Gnaly Cornet. W 70. minucie Kylian Mbappé został zmieniony przez Neymara, co miało wzmocnić zespół PSG. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Karla Toko na Mathisa Cherkiego oraz Jasona Denayera na Sinaly'ego Diomande'a. Niedługo później Gnaly Cornet wywołał eksplozję radości wśród kibiców Olympique Lyon, zdobywając kolejną bramkę w 81. minucie pojedynku. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę przy bramce zanotował Mathis Cherki. Chwilę później trener ”Les Parisiens” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Ander Herrera, a murawę opuścił Idrissa Gueye. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Sinaly Diomande, piłkarz ”Les Gones”. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-4. Sędzia nie ukarał zawodników PSG żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast jedenastka ”Les Parisiens” w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Drużyny będą miały 12-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia drużyna PSG będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Lille OSC. Tego samego dnia Racing Club de Lens będzie gościć jedenastkę Olympique Lyon.