Przed spotkaniem, lider z Paryża miał aż 23 punkty przewagi nad drugim w tabeli AS Monaco. Dopiero na ósmym miejscu plasował się Olympique Lyon, który w przypadku zwycięstwa mógł awansować nawet na podium klasyfikacji Ligue 1. Mecz rozpoczął się doskonale dla gospodarzy. W 13. minucie, po koronkowej akcji i pięknej wymianie podań, do bramki Kevina Trappa, z lewej strony boiska, strzałem po długim rogu trafił Maxwel Cornet. Kwadrans później, ekipie z Lyonu zabrakło centymetrów, aby po równie kapitalnej wymianie piłki podwyższyć prowadzenie. Drużynową akcję, minimalnie niecelnym uderzeniem zakończył Alexandre Lacazette. Odpowiedź PSG mogła być zabójcza. Z dystansu kropnął Zlatan Ibrahimović, a Anthony Lopes odbił piłkę do boku. Piłka, po strzale Lucasa Moury, trafiła jedynie w słupek bramki gospodarzy. W doliczonym czasie gry pierwszej części spotkania, olimpijczycy podwyższyli prowadzenie. Po centrze Rafaela, piłkę do bramki Trappa skierował Sergi Darder. Tuż po przerwie, paryżanie wzięli się do odrabiania strat. W 51. minucie, po zagraniu Javiera Pastore, pięknym strzałem z trudnej pozycji na listę strzelców wpisał się Lucas Moura. Dziesięć minut później, gospodarze mogli postawić "kropkę nad i", ale Rachid Ghezzal przegrał pojedynek oko w oko z Trappem. Ligue 1 - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! PSG do końca walczyło o wyrównującego gola, ale podopieczni Laurent'a Blanc'a nie byli w stanie zaskoczyć Anthony'ego Lopesa. Pomimo porażki, paryżanie zachowali aż 23 "oczka" przewagi nad AS Monaco i są o kilka punktów od zapewnienia sobie kolejnego tytułu mistrza Francji. Lyon awansował na trzecie miejsce w tabeli Ligue 1 i ma tyle samo punktów, co czwarty zespół Caen.