Przyczyną dymisji Letanga miał być konflikt z Kluivertem, który pełni funkcję dyrektora ds. piłkarskich. Obaj panowie mieli inną wizję prowadzenia klubu, nie dogadywali się także w kwestii transferów, co zaowocowało kilkoma spektakularnymi "wtopami". Za jeden z najgorszych transferów Letanga uznaje się sprowadzenie Krychowiaka, wobec którego zdania już przed transferem były podzielone. Zarówno dla Kluiverta, jak i trenera Umai Emery'ego Polak nie był pierwszym wyborem. Na jego sprowadzenie naciskał jednak Letang, który znał się z Krychowiakiem jeszcze z czasów jego gry w Stade Reims. Obaj panowie są serdecznymi przyjaciółmi. Jak poinformował francuski dziennik "20 Minutes" defensywny pomocnik miał być nawet drużbą na weselu Letanga. O odejściu dyrektora sportowego mówiło się już od pewnego czasu. Pojawiły się nawet spekulacje, że zastąpić ma go inny znajomy "Krychy" - Monchi, który do tej pory pracował w hiszpańskiej Sevilla FC, byłym klubie Polaka. Cieszący się wielką renomą Monchi zapowiedział już, że po sezonie opuści dotychczasowy klub i z miejsca pojawiły się głosy łączące go z najlepszymi drużynami świata. Jego współpraca z PSG nie jest jednak zbyt prawdopodobna. Letang pracował w PSG od 2012 roku. WG Ligue 1: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy