Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Nimes przebywa na dole tabeli zajmując 16. pozycję, za to drużyna Olympique Marsylia (”OM”) zajmując szóste miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół ”OM” wygrał aż trzy razy, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między pierwszą a 44. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Olympique Marsylia w 57. minucie spotkania, gdy Darío Benedetto strzelił pierwszego gola. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zanotował Álvaro González. W 61. minucie Mattéo Ahlinvi zastąpił Lamine'a Fombę. W tej samej minucie trener Nimes postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Moussa Koné, a murawę opuścił Haris Duljević. A kibice Olympique Marsylia nie mogli już doczekać się wprowadzenia Pape'a Gueyego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Mickaël Cuisance. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kolejną bramkę. W 71. minucie boisko opuścili piłkarze ”OM”: Valère Germain, Florian Thauvin, a na ich miejsce weszli Darío Benedetto, Dimitri Payet. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Adriánowi Cubasowi z zespołu gospodarzy. Była to 74. minuta meczu. W 77. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Adrián Cubas osłabiając drużynę gospodarzy. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 74. minucie. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Olympique Marsylia, strzelając kolejnego gola. Na sześć minut przed zakończeniem starcia wynik na 0-2 podwyższył Valère Germain. Przy strzeleniu gola asystował Morgan Sanson. Między 87. a 90. minutą, boisko opuścili zawodnicy Nimes: Gaëtan Paquiez, Niclas Eliasson, na ich miejsce weszli: Sofiane Alakouch, Nolan Roux. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Boubacara Kamary, Valentina Rongiera zajęli: Kevin Strootman, Luis Henrique. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Drużyna Olympique Marsylia była w posiadaniu piłki przez 68 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Sędzia przyznał dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną piłkarzom Nimes, a zawodnikom gości pokazał cztery żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna ”OM” w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. 12 grudnia zespół ”OM” będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie AS Monaco. Natomiast 13 grudnia FC Lorient będzie gościć zespół Nimes.