Drużyna Nimes przed meczem zajmowała 19. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół Bordeaux (”Żyrondyści”) wygrał dwa razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Nimes w 14. minucie spotkania, gdy Birger Solberg strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zaliczył Zinedine Ferhat. Trener Nimes postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 36. minucie na plac gry wszedł Niclas Eliasson, a murawę opuścił Anthony Briançon. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Nimes. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Bordeaux: Samuelowi Kalu w 49. i Yacine'owi Adlemu w 53. minucie. W 58. minucie Moussa Koné został zastąpiony przez Karima Aribiego. W tej samej minucie w drużynie Nimes doszło do zmiany. Patrick Burner wszedł za Sofiane'a Alakoucha. A kibice Bordeaux nie mogli już doczekać się wprowadzenia Nicolasa de Préville'a. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy. Murawę musiał opuścić Samuel Kalu. W 62. minucie w zespole ”Żyrondystów” doszło do zmiany. Amadou Traore wszedł za Enocka Kwatenga. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Loris Benito osłabiając tym samym drużynę ”Żyrondystów”. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Nimes, strzelając kolejnego gola. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się Renaud Ripart. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Niclas Eliasson. Między 77. a 78. minutą, boisko opuścili piłkarze Bordeaux: Hatem Ben Arfa, Yacine Adli, Hwang Ui-jo, na ich miejsce weszli: Mehdi Zerkane, Maxime Poundjé, Jimmy Briand. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Karima Aribiego, Yassine Benrahou zajęli: Haris Duljević, Mattéo Ahlinvi. Na trzy minuty przed zakończeniem starcia arbiter przyznał żółtą kartkę Mehdiemu Zerkanemu z ”Żyrondystów”. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Przewaga zespołu Bordeaux w posiadaniu piłki była ogromna (71 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Sędzia nie ukarał zawodników Nimes żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał trzy żółte oraz jedną czerwoną. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. Już w najbliższą środę drużyna Nimes będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FC Lorient. Natomiast w sobotę FC Metz zagra z zespołem ”Żyrondystów” na jego terenie.