Jedenastka Stade Brest przed meczem zajmowała 19. miejsce w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna Lille OSC (”Mastify”) wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Lille OSC otworzyli wynik. W 19. minucie bramkę zdobył Jonathan David. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. Asystę zanotował José Fonte. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Reinildowi z jedenastki gospodarzy. Była to 31. minuta spotkania. Zawodnicy gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 32. minucie Romain Faivre wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener ”Mastifów” postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Adilsona Abreu i na pole gry wprowadził napastnika Jonathana Bambę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastki wciąż miały problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Xeka został zmieniony przez Renata Sanchesa. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Christophe Hérelle, piłkarz gości. W 71. minucie w drużynie Stade Brest doszło do zmiany. Lilian Brassier wszedł za Christophe'a Hérelle'a. W tej samej minucie trener Stade Brest postanowił wzmocnić linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Hugona Magnettiego. Na boisko wszedł Lucien Jefferson, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Marco Bizot z Stade Brest. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga jedenastki ”Mastifów” w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespołowi nie udało się wygrać meczu. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Lille OSC, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie. Drużyna Lille OSC w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Lille OSC zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Paris Saint-Germain FC. Natomiast 31 października AS Monaco zagra z jedenastką Stade Brest na jej terenie.