W poprzednim sezonie, 2 marca bieżącego roku, gol 23-letniego Krychowiaka dał Reims zwycięstwo na swoim stadionie nad PSG 1-0. Tym razem Polakowi, który rozegrał w sobotę całe spotkanie, nie udało się powtórzyć tego osiągnięcia. Miał okazję wpisać się na listę strzelców w 68. minucie z rzutu karnego, nie wykorzystał jej jednak. Uderzył ponad bramką. Sytuacja ta miała miejsce, gdy jego zespół przegrywał 0-2, po golach Brazylijczyka Lucasa Moury i Jeremy'ego Meneza. W 90. minucie wynik ustalił Zlatan Ibrahimović. Szwed, któremu we wtorek nie udało się awansować z ekipą "Trzech Koron" do przyszłorocznych mistrzostw świata (porażki 0-1 i 2-3 z Portugalią w barażu), zanotował dziewiąte trafienie w Ligue 1 w tym sezonie. Zrównał się tym samym z prowadzącymi w klasyfikacji strzelców klubowym kolegą Urugwajczykiem Edinsonem Cavanim i Kolumbijczykiem Radamelem Falcao z Monaco. Zespół z Paryża jest jedynym, który nie doznał jeszcze porażki w obecnym sezonie francuskiej ekstraklasy. W 14 meczach zgromadził 34 punkty, o siedem więcej niż drugie Lille, które w niedziele podejmuje Toulouse. Reims zajmuje obecnie szóstą lokatę. Wyniki, terminarz i tabela Ligue 1