Zaledwie w środę media podały, że w PSG wybuchło ognisko koronawirusa po tym, jak piłkarze wyjechali na Ibizę na wakacje. Zakażeni zostali Neymar, Angel Di Maria oraz Leandro Paredes. Dziś "L'Equipe" informuje o kolejnych pozytywnych przypadkach testów na COVID-19. Pozytywne wyniki otrzymali Mauro Icardi, Marquinhos oraz Keylor Navas, a więc kolejni bardzo ważni piłkarze w talii Thomasa Tuchela. Według "La Gazzetta dello Sport" większość piłkarzy nie odczuwa działania wirusa, choć rodzina Marquinhosa ma objawy typowe dla tej choroby. Liga francuska, która nie dokończyła poprzedniego sezonu, rozpoczęła już sezon 2020/21. Mecze kilku drużyn, w tym PSG, przeniesiono jednak na późniejszy termin. Mistrzowie Francji swój pierwszy mecz mają rozegrać dopiero 10 września przeciwko RC Lens. Trzy dni później czeka ich spotkanie z Olympique Marsylia.Wygląda na to, że trener Tuchel z pewnością nie będzie mógł skorzystać z usług zakażonej szóstki, a niewykluczone, że w klubie pojawią się kolejne pozytywne wyniki testów. Wakacje na Ibizie spędzali także Ander Herrera oraz Marco Veratti. Kadra PSG jest w tym roku zaskakująco wąska. Klub wciąż nie sprowadził następców po odejściach Edinsona Cavaniego oraz Thiago Silvy. WG