Do domu Kongijczyka wtargnęła kobieta, która prosiła go nachalnie o autograf dla syna. Piłkarz zgodził się, a później prosił o opuszczenie posiadłości, wtedy podejrzana oblała mu twarz niezidentyfikowaną żrącą substancją. Cały incydent potwierdził klub z Bretanii. 24-letniego sportowca przewieziono do szpitala i operowano. Według francuskich mediów na czele z L'Equipe doszło u niego do poparzenia okolic oczu. Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! "Klub jest zszokowany i pragnie okazać wsparcie dla Yoane i jego rodziny. Liczymy na sprawiedliwość, potępienie i ukaranie człowieka, winnego tego ataku" - brzmi oficjalne oświadczenie Lorient. Wissa był czołowym zawodnikiem Lorient w poprzednim sezonie, a zdobyte przez niego 10 bramek walnie przyczyniło się do uzyskanego przez klub utrzymania na poziomie Ligue 1. Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - Słuchaj na żywo!MR