Jedenastka Dijon FCO przed meczem zajmowała 20. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 spotkań jedenastka Dijon FCO wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Dijon FCO: Matheusowi Pereirze w 29. i Hamzie Mendylowi w 36. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Dijon FCO w 38. minucie spotkania, gdy Stephy Mavididi strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Dijon FCO. Na drugą połowę jedenastka Dijon FCO wyszła w zmienionym składzie, za Wesleya Lautoa wszedł Romain Amalfitano. Trener RC Strasbourg postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił pomocnika Sanjina Prcicia i na pole gry wprowadził napastnika Leba Mothibę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 64. minucie sędzia wręczył kartkę Alexandrowi Djiku z RC Strasbourg. W 74. minucie Ludovic Ajorque został zastąpiony przez Nuna Da Costę. Od 78. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 79. minucie Ibrahima Sissoko został zmieniony przez Jeana-Ricnera Bellegarde'a, co miało wzmocnić drużynę RC Strasbourg. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Stephy'ego Mavididiego na Florenta Balmonta oraz Mounira Chouiara na Jhondera Cádiza. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października jedenastka Dijon FCO będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Décinesie-Charpieu. Jej przeciwnikiem będzie Olympique Lyon. Natomiast 20 października Olympique Marsylia będzie rywalem drużyny RC Strasbourg w meczu, który odbędzie się w Marsylii.