Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka Amiens SC przebywa na dole tabeli zajmując 16. miejsce, za to zespół Olympique Marsylia (”OM”) zajmując piątą pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Olympique Marsylia wygrała aż cztery razy, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Amiens SC w 11. minucie spotkania, gdy Haitam Aleesami zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Gael Kakuta. Piłkarze gości nie poddali się i także strzelili jednego gola jeszcze w pierwszej połowie. W 23. minucie bramkę wyrównującą zdobył Darío Benedetto. Asystę przy golu zaliczył Maxime Lopez. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę obejrzał Duje Caleta-Car z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Amiens SC w 41. minucie spotkania, gdy Serhou Guirassy zdobył z rzutu karnego drugą bramkę. W 42. minucie sędzia pokazał kartkę Maxime'owi Lopezowi, piłkarzowi gości. W 66. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Valentina Rongiera z Olympique Marsylia, a w 67. minucie Alexisa Blina z drużyny przeciwnej. W 72. minucie za Maxime'a Lopeza wszedł Saîf-Eddine Khaoui. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Amiens SC doszło do zmiany. Fousseni Diabaté wszedł za Juana Oterę. Trener Olympique Marsylia postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Morgana Sansona i na pole gry wprowadził napastnika Isaaca Lihadjego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Chwilę później trener Amiens SC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Bongani Zungu, a murawę opuścił Gael Kakuta. W 87. minucie w drużynie Amiens SC doszło do zmiany. Mathieu Bodmer wszedł za Serhou Guirassy'ego. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Amiens SC, strzelając kolejnego gola. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się John Mendoza. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Fousseni Diabaté. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-1. Przewaga drużyny Olympique Marsylia w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Olympique Marsylia w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października zespół Amiens SC zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Nîmes Olympique. Natomiast 20 października RC Strasbourg Alsace zagra z zespołem Olympique Marsylia na jego terenie.