Jedenastka Dijon FCO przed meczem zajmowała 20. pozycję w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 24 razy. Drużyna Dijon FCO wygrała aż 11 razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko sześć. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Stade Reims (”Remois”) nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Po kwadransie gry bramkę zdobył Xavier Chavalerin. W zdobyciu bramki pomógł Rémi Oudin. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Júlio Tavares. Asystę przy golu zanotował Mama Baldé. W 30. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Axela Disasiego ze Stade Reims, a w 43. minucie Wesleya Lautoa z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Tuż po przerwie jedenastka Dijon FCO objęła prowadzenie. W pierwszych minutach drugiej połowy wynik ustalił Mama Baldé. Bramka padła po podaniu Júlia Tavaresa. W 59. minucie Bryan Soumaré został zastąpiony przez Matheusa Pereirę. Trener Stade Reims postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Mathieu Cafaro i na pole gry wprowadził napastnika Anastasiosa Donisa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 66. minucie Fouad Chafik został zmieniony przez Mickaëla Alphonse'a, a za Mamę Baldé wszedł na boisko Jhonder Cádiz, co miało wzmocnić drużynę Dijon FCO. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Boulaye Dię na Timothée Nkadę oraz Moussę Doumbię na Derka Kutesę. W 72. minucie kartkę obejrzał Didier Ndong z Dijon FCO. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Jedenastka Dijon FCO zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Stade Reims, a zawodnikom gości przyznał dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 października drużyna Dijon FCO zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie RC Strasbourg Alsace. Natomiast 6 października Stade Rennes FC będzie gościć zespół Stade Reims.