Był to mecz na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe spotkanie, gdyż spotkały się pierwszy i piąty zespół Ligue 1. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 42 pojedynki jedenastka Stade Rennes (”Czerwono-Czarni”) wygrała 15 razy i zanotowała 14 porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. W 25. minucie do własnej bramki trafił zawodnik OGC Nice (”Orły”) Gautier Lloris. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Patrickowi Burnerowi z jedenastki gości. Była to 28. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu ”Czerwono-Czarnych”. W 49. minucie kartkę dostał Bassem Srarfi, zawodnik OGC Nice. W 63. minucie bramkę wyrównującą zdobył z karnego Wylan Cyprien. W 75. minucie Ben Halfon został zastąpiony przez Jamesa Leę. W tej samej minucie w jedenastce OGC Nice doszło do zmiany. Adam Ounas wszedł za Arnauda Lusambę. Trener ”Orły” postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Bassema Srarfiego i na pole gry wprowadził napastnika Ignatiusa Kpene'a, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespoły zdołały strzelić gola i wygrać spotkanie. Chwilę później trener Stade Rennes postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 76. minucie zastąpił zmęczonego Theosona Siebatcheu. Na boisko wszedł Romain Del Castillo, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 81. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 86. minucie Youcef Atal został zmieniony przez Stanleya N'Sokiego, co miało wzmocnić drużynę OGC Nice. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Christa-Emmanuela Maouassę na Adriena Hunou. Szczęście uśmiechnęło się do ”Orły” w 90. minucie spotkania, gdy Racine Coly strzelił drugiego gola. Sytuację bramkową stworzył Stanley N'Soki. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Stade Rennes, natomiast piłkarzom gości wręczył trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września jedenastka ”Orły” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Montpellier HSC. Tego samego dnia Stade Brest będzie gościć zespół ”Czerwono-Czarnych”.