Zespół Lille OSC (”Mastify”) bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała czwarte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 44 razy. Zespół Olympique Marsylia (”OM”) wygrał aż 22 razy, zremisował 10, a przegrał tylko 12. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Yuto Nagatomo z drużyny gospodarzy. Była to 21. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po przerwie zespół Lille OSC trafił do bramki rywala. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania bramkę zdobył Luiz Araujo. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Jonathan Bamba. Między 50. a 58. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 60. minucie Yuto Nagatomo zastąpił Bounę Sarra. W 65. minucie sędzia przyznał kartkę Álvarowi Gonzálezowi z Olympique Marsylia. W tej samej minucie w jedenastce ”Mastifów” doszło do zmiany. Reinildo wszedł za Domagoja Bradaricia. Trener Olympique Marsylia postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Floriana Thauvina i na pole gry wprowadził napastnika Valère'a Germaina. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Między 71. a 78. minutą, boisko opuścili piłkarze Olympique Marsylia: Valentin Rongier, Dimitri Payet, Darío Benedetto, na ich miejsce weszli: Pape Gueye, Nemanja Radonjić, Marley Aké. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Luiza Arauja, Buraka Yilmaza, Jonathana Davida zajęli: Nanitamo Ikoné, Renato Sanches, Timothy Weah. Na 10 minut przed zakończeniem spotkania arbiter pokazał kartkę Renatowi Sanchesowi, zawodnikowi gości. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Olympique Marsylia w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 85. minucie bramkę wyrównującą zdobył Valère Germain. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Morgan Sanson. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół Lille OSC w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższy piątek jedenastka Lille OSC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie FC Nantes. Natomiast w sobotę FC Metz zagra z jedenastką ”OM” na jej terenie.