Drużyna Amiens SC przed meczem zajmowała 16. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 23 mecze jedenastka Stade Reims (”Remois”) wygrała siedem razy i zanotowała tyle samo porażek oraz dziewięć remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Bongani Zungu z drużyny gospodarzy. Była to 20. minuta starcia. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Stade Reims nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry bramkę zdobył Derek Kutesa. Asystę zanotował Marshall Munetsi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Stade Reims. Na drugą połowę drużyna Amiens SC wyszła w zmienionym składzie, za Eddego Gnahorégo, Johna Mendozę weszli Thomas Monconduit, Juan Otero. W 54. minucie minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, ale Pape Konaté nie wykorzystał szansy strzelając w słupek. Na szczęście wykonawca karnego zrehabilitował się dobijając piłkę i szczęśliwie zdobywając bramkę. Trener Stade Reims postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Derka Kutesę i na pole gry wprowadził napastnika Timothée Nkadę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Stade Reims: Moussie Doumbii w 72. i Timothée Nkadzie w 78. minucie. Chwilę później trener Amiens SC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Mathieu Bodmer, a murawę opuścił Bongani Zungu. W tej samej minucie Moussa Doumbia został zmieniony przez Hassane Kamarę. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w zespole Stade Reims doszło do zmiany. Suk Hyun-Jun wszedł za Boulaye Dię. Dwie minuty później kartkę dostał Suk Hyun-Jun, piłkarz gości. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność jedenastki ”Remois”, która potrzebowała tylko dwóch celnych strzałów, żeby pokonać bramkarza rywali. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, a ”Remois” przyznał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Dopiero 25 stycznia zespół Stade Reims zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie FC Metz. Tego samego dnia Stade Brest będzie gościć zespół Amiens SC.